REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy można zarobić na rynku asystentów głosowych?

Subskrybuj nas na Youtube
Voicebot odciąża od żmudnych i powtarzalnych czynności oraz  jest odpowiedzią na wysoki wskaźnik rotacji pracowników.
Voicebot odciąża od żmudnych i powtarzalnych czynności oraz jest odpowiedzią na wysoki wskaźnik rotacji pracowników.

REKLAMA

REKLAMA

Rynek asystentów głosowych przestał być pieśnią przyszłości, a stał się codziennością. Jak będzie się rozwijała ta technologia? Czy na sztucznej inteligencji można zarobić?

Jak często rozmawiamy ze Sztuczną Inteligencją?

Z badania firmy LivePerson wynika, że o wiele częściej niż mogłoby nam się wydawać. Na potrzeby raportu Consumer Preferences for Conversational Commerce, wspomniana firma przebadała łącznie 5 tys. konsumentów z Europy, Ameryki Północnej, Azji i Australii. Okazuje się, że w 2020 roku aż 75% respondentów miało kontakt z botem. Zaledwie jeden na pięciu ankietowanych (22%) deklaruje, że nigdy nie miała do czynienia z cyfrowym asystentem, wynika z raportu.

REKLAMA

Zdaniem Wojtka Stramskiego z Deep Change Ventures, wkrótce każdy z nas będzie miał do czynienia z asystentami głosowymi.

- Voiceboty przestały być czymś futurystycznym, a obserwując, jak rozwija się rynek, wkrótce będzie to technologia powszechna. Boty wkroczyły do głównego nurtu i będą pojawiać się w coraz to nowszych dziedzinach życia. - uważa ekspert i dodaje: - Potencjał asystentów opartych na sztucznej inteligencji jest zbyt duży, by ich dostępność była ograniczona wyłącznie do sprzedaży i obsługi klienta. Wciąż udoskonalana technologia znajduje swoje zastosowanie w m.in. sektorze medycznym czy HoReCa. Z każdym miesiącem ich zdolność do „rozumienia” naszych potrzeb wzrasta, a koszt wdrożenia spada - podsumowuje CEO funduszu Deep Change Ventures.

Jakie są zalety wirtualnych asystentów?

REKLAMA

Na korzyść wirtualnych asystentów przemawiają także pozytywne odczucia, jakie deklarują osoby obcujące z tą technologią. Badania jasno pokazują, że bardzo szybko rośnie grono zwolenników rozmów z botami i jest ich więcej niż przeciwników, których grono każdego roku pomniejsza się.

Jak dowodzą badania Liveperson, osoby pozytywnie nastawione do voicebotów stanowiły już niemal ⅓ ankietowanych (31%) w ubiegłym roku. Dwa lata temu wartość ta oscylowała w okolicach 22%. Najwięcej jednak jest osób neutralnie nastawionych do asystentów głosowych, stanowią one ponad połowę badanych (51%).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Największy odsetek sympatyków rozmów z botem opartym na SI stanowią osoby w przedziale wiekowym 35-44 lata. Aż 38% badanych z tej grupy deklaruje pozytywne uczucia. To więcej niż wśród trochę młodszych respondentów, w przedziale 25-34 lat (30%) i najmłodszej badanej grupie tzw. digital native, czyli osób w wieku 18-24 (27%). Co ciekawe, w najstarszych grupach wiekowych również jest wielu sympatyków voicebotów. Jeden na pięciu pytanych w wieku 45-54 deklaruje pozytywny stosunek do cyfrowych asystentów. Nieco mniej sympatyków jest w grupie 55-64 (15%), ale już wśród pytanych powyżej 65 roku życia odsetek entuzjastów wzrasta (18%).

W każdej grupie wiekowej, którą analizowali eksperci LivePerson, przeważają osoby o neutralnym nastawieniu do voicebotów. Stanowią one od 40% do 50% ogółu pytanych. Odsetek respondentów negatywnie nastawionych do asystentów głosowych w czterech najmłodszych grupach nie przekracza 18%. Dopiero wśród najstarszych pytanych wzrasta i waha się między 33% (osoby w wieku 55-64) a 35% (65+). - Patrząc globalnie na wyniki badania widać, że sympatycy asystentów głosowych przeważają nad sceptykami. Co więcej, tych pierwszych przybywa dość szybko, a dzieje się tak, ponieważ rośnie liczba osób, które miały kontakt z asystentem i są zadowolone z uzyskanej pomocy. Nie ma dla nich znaczenia, kto im pomógł, najważniejszy jest efekt - tłumaczy Stramski i dodaje - Najstarsi ankietowani nie tyle są negatywnie nastawieni do botów, ile są przywiązani do tradycyjnych form obsługi. Mniej pozytywnych ocen dla asystentów głosowych nie oznacza, że w tym przypadku są przeciwni tej technologii. Bardziej należy odczytywać to jako sentyment do tradycyjnych modeli, które po prostu cieszą się większą sympatią wśród starszych badanych - kończy inwestor.

Bot czy człowiek?

Okazuje się, że przejrzystość jest dla pytanych bardzo ważna. Większość konsumentów (60%) chce być powiadamiana, czy konsultant jest botem, czy człowiekiem. Jednak, co istotne, odsetek takich osób sukcesywnie spada. W 2019 roku ta informacja była kluczowa dla 71%. Ciekawostką jest to, że dla 5% pytanych informacja o tym, czy rozmawiają z człowiekiem lub też z maszyną, nie ma żadnego znaczenia.

Gdzie najczęściej spotkamy bota?

Aż 68% respondentów, którzy mieli kontakt z tego typu asystentem w ciągu ostatniego roku, twierdzi, że takie zetknięcie miało miejsce podczas procesu sprzedaży i obsługi klienta. Połowa ankietowanych zaprzyjaźniła się ze sztuczną inteligencją przy okazji kontaktu z bankiem. Bot pomógł sprawdzić saldo, czy zlecić przelew.

- Wiele typowo ludzkich zadań jest postrzeganych jako mniej odpowiednie dla botów. Nie dlatego, że technologia sobie z nimi nie poradzi, ale barierą jest nasze przekonanie. W niektórych obszarach bardziej ufamy człowiekowi. Zapewne jednak z czasem przekonamy się do zalet tej technologii, np. w obszarach, gdzie liczy się szybkość i powtarzalność, cyfrowy asystent poradzi sobie lepiej. Wraz z rozwojem automatyzacji, konsumenci zyskują zaufanie do cyfrowych asystentów - podsumowuje Wojtek Stramski.

Voicebot odciąża od żmudnych i powtarzalnych czynności, jednak co ważniejsze, asystent głosowy jest odpowiedzią na wysoki wskaźnik rotacji pracowników. Jak podaje firma Antal, fluktuacja kadr może wynosić w contact center nawet 35%. To oznacza, że firma poświęca znaczące środki i zasoby na rekrutację i szkolenie nowych pracowników.

Od rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję do komunikacji z interesariuszami już nie uciekniemy. Zaufanie i sympatia odbiorców tych technologii rosną z roku na rok. Dzieje się tak między innymi dlatego, że bot pozbawiony jest ludzkich cech - nie męczy się, nie ma gorszego dnia, nie wartościuje i ocenia, a przez to staje się idealnym rozmówcą. Odpowiada szybko i precyzyjnie.

Pewnie dlatego też klienci nie boją się zadawać nawet najbardziej absurdalnych pytań, co zapewnia im wysoki komfort komunikacji. Firma Oracle przewiduje, że w 2020 roku z rozwiązań typu chatbot korzystało 80% przedsiębiorców (badanie było przeprowadzone na 800 osobach decyzyjnych w firmach z Francji, Holandii, RPA i Wielkiej Brytanii). Tymczasem według prognozy portalu Statista, do 2025 roku rynek wirtualnych asystentów osiągnie wartość ponad 1,25 mld USD.

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Deregulacja: rząd naprawia prawo, ale przedsiębiorcy nie są zadowoleni z zakresu i tempa zmian w przepisach

Przedsiębiorcy przekonują, że Polska musi być krajem ze sprawną strukturą przepisów. Mimo postępów nadal wiele zagadnień z prawa budowlanego, pozwoleń na zatrudnienie czy przepisów związanych z regulacją handlu i usług zdają się być niepotrzebnym mnożeniem administracji.

Czy konto firmowe jest obowiązkowe?

Przy założeniu firmy musisz dopełnić wielu formalności. O ile wybór nazwy przedsiębiorstwa, wskazanie adresu jego siedziby, czy wskazanie właściwego PKD są obligatoryjne, o tyle otworzenie rachunku firmowego niekoniecznie. Jednak dużo zależy przy tym od tego, jaka forma działalności jest prowadzona, jakie transakcje są wykonywane i wreszcie, czy chce ona korzystać z mechanizmu split payment.

Blisko LUDZI i dla LUDZI. Czym Emtor wyróżnia się jako pracodawca na rynku wózków widłowych?

Na przestrzeni lat firma Emtor udowodniła, że sukces w biznesie nie zależy wyłącznie od produktów czy wyników finansowych, ale przede wszystkim od ludzi, którzy ten biznes tworzą. To dzięki zaangażowaniu, lojalności i codziennej pracy zespołów połączenie tradycji z nowoczesnością jest możliwe. Emtor stawia na człowieka – nie tylko jako pracownika, ale jako partnera w budowaniu wspólnej przyszłości. Bo gdy ludzie czują się docenieni, chcą zostać na dłużej. Jak zatem firma buduje swoją przewagę na konkurencyjnym rynku?

Poczta Polska nawiązuje partnerstwo z Temu. Wszyscy dołożymy się do chińskiego giganta?

Poczta Polska poinformowała o nawiązaniu współpracy logistycznej z platformą Temu. Państwowe przedsiębiorstwo rozwija obsługę przesyłek e-commerce. Przesyłki zakupione na chińskiej platformie zakupowej będą dostarczane do klientów w ciągu kilku dni.

REKLAMA

6 miesięcy vacatio legis i gotowy projekt deregulacyjny to za mało. Deregulacja musi przyspieszyć

Przedsiębiorcy pozytywnie oceniają 6 miesięcy vacatio legis i gotowy projekt deregulacyjny zakładający uproszczenie prowadzenia działalności nierejestrowanej czy milczącą zgodę w wyszczególnionych w ustawie zagadnieniach gospodarczych, ale to za mało. Deregulacja musi przyspieszyć.

Warto udzielić pełnomocnictwa lub prokury w CEIDG

Prowadzenie własnej firmy to nie tylko pasja i satysfakcja, ale także szereg obowiązków, które co do zasady przedsiębiorca powinien wykonywać osobiście sprawując zarząd nad swoim przedsiębiorstwem. Chodzi tu przede wszystkim o zawieranie umów, czy kontakty z urzędami i sądami. Wraz z rozwojem firmy może okazać się, że konieczne będzie delegowanie części zadań związanych z zarządzaniem przedsiębiorstwem na inne osoby. Aktualnie, każdy przedsiębiorca wpisany do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) może ustanowić pełnomocnika lub prokurenta, który będzie reprezentować go w sprawach pozostających w związku z prowadzoną przez tego przedsiębiorcę działalnością gospodarczą.

Biznesowy challenge z dala od zgiełku

Rozmowa z Agnieszką Najberek, dyrektorką sprzedaży MICE w Hotelu Arłamów, o trendach w budowaniu dobrostanu i integracji pracowników.

Outsourcing obsługi prawnej firmy

Ciągle następujące, dynamiczne i nieprzewidywalne zmiany rynkowe wymuszają na przedsiębiorcach konieczność nieustannego dostosowywania swoich strategii do zmieniających się realiów. W obliczu takich wyzwań, wiele firm zwraca uwagę na konieczność optymalizacji funkcjonowania pozaoperacyjnej części swojej działalności. Niczym nowym nie będzie wskazanie, że takim narzędziem jest właśnie outsourcing, który coraz częściej obejmuje także pracę prawników.

REKLAMA

Polubownie czy przez sąd – jak najlepiej dochodzić należności w TSL?

W branży TSL nawet niewielkie opóźnienia w płatnościach mogą prowadzić do utraty płynności, a w skrajnych przypadkach – do upadłości firmy. Skuteczna windykacja to często kwestia przetrwania, a nie tylko egzekwowania prawa. Co zatem wybrać: sąd czy polubowne rozwiązanie?

KPO ruszyło z kopyta: prawie 112 mld zł rozdysponowane, kolejne miliardy w drodze

Prawie 112 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy już zakontraktowane, ale to dopiero początek. Polska szykuje się na kolejną wypłatę – aż 28 mld zł może trafić do kraju jeszcze przed jesienią. Tymczasem wszystkie inwestycje z KPO są już uruchomione, a wypłaty nabierają tempa.

REKLAMA

OSZAR »