REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kiedy Polacy najchętniej chodzą na zakupy?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kiedy najczęściej robimy zakupy?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Sklepy convenience cieszą się największym ruchem w ciągu całego dnia. Jednak, podobnie jak supermarkety, są najbardziej oblegane o godz. 16.00. Z kolei 17.00 należy do dyskontów, a 18.00 – do hipermarketów, które są wybierane głównie wieczorami. A w jaki dzień tygodnia Polacy najczęściej robią zakupy?

Gdzie i w jakich godzinach robimy zakupy

Sklepy convenience mają największy udział w ruchu w ciągu dnia. Od początku stycznia do połowy maja br. wyniósł on 44,2%, a rok wcześniej – 45,7%. Dyskonty zanotowały odpowiednio 28,9% i 27,8%, supermarkety – 19,6% i 18,8%, a hipermarkety – 7,3% i 7,6%. Tak pokazuje najnowsze badanie firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH, które zostało oparte na obserwacji zachowań przeszło 1,1 mln konsumentów robiących zakupy w 33 tys. placówek handlowych w całym kraju.

REKLAMA

REKLAMA

– Sklepy convenience, zgodnie ze swoją misją, oferują klientom artykuły pierwszej potrzeby, a niektóre z nich – również małą gastronomię. Część konsumentów w tego typu placówkach zaspokaja impulsowe potrzeby zakupowe, które pojawiają się równomiernie w czasie całego dnia – wyjaśnia Andrzej Wojciechowicz, wieloletni praktyk rynkowy, a także ekspert Komisji Europejskiej.

Z badania również wynika, że przewaga convenience nad innymi formatami jest szczególnie widoczna od godz. 6.00 do 9.30. Tak zaobserwowano w obu ww. okresach badawczych. – To naturalna sytuacja, wynikająca z trybu życia konsumentów. Poranne zakupy są realizowane w bliskich i wygodnych sklepach. Konsumenci często kupują w nich wówczas produkty na śniadanie lub artykuły potrzebne w ciągu dnia. Czas na większe zakupy przychodzi najczęściej po pracy – stwierdza Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu (PIH).

REKLAMA

Od godz. 16.30 do 21.30 największy ruch widać w hipermarketach. Zadaniem Mateusza Chołuja z Proxi.cloud, wynika to z tego, że są to sklepy wielkopowierzchniowe, w których zakupy zajmują znacznie więcej czasu niż w małych placówkach. – Wybór produktów spośród szerokiego asortymentu wymaga wcześniejszego zaplanowania. I na miejscu takie zakupy trwają dłużej – zauważa ekspert.

Ogólnie największy ruch w sklepach spożywczych widać od 16.00 do 18.00. W supermarketach i w placówkach convenience szczyt przypada o 16.00, w dyskontach – o 17.00, a w hipermarketach – o 18.00. – Sklepy convenience mogą być odwiedzane od razu po pracy, w celu uzupełnienia artykułów nagłej potrzeby, analogicznie jak o poranku. Popularność odwiedzin dyskontów o godzinie 17:00 wskazuje na to, że konsumenci wybierają się do nich specjalnie, np. już po powrocie do domu z pracy. Z kolei hipermarkety są odwiedzane najpóźniej. Tego typu sklepy znajdują się w dalszym położeniu. Konsumenci potrzebują więcej czasu, by do nich dotrzeć – mówi Iwona Kołodziejek z Proxi.cloud. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo
 

Sobota już nie na zakupy

Według badania, Polacy najczęściej chodzą do sklepów w piątki. Tego dnia przeważnie odwiedzają dyskonty, supermarkety i sieci convenience. Na drugim miejscu są soboty, które głównie należą do hipermarketów. Takie tendencje zostały zaobserwowane w dwóch badanych okresach. – Dane wskazują na to, iż konsumenci w piątki wybierają mniejsze formaty, w tym bliskie i wygodne sklepy, ponieważ zakupy są realizowane po pracy, na ogół po południu. Wizyty w dużych placówkach, które wymagają więcej czasu, przekładane są na soboty – tłumaczy Maciej Ptaszyński.   

Zdaniem eksperta z Proxi.cloud, na wybór piątku jako najbardziej popularnego dnia na zakupy wpływa niedziela niehandlowa. Konsumenci wychodzą z założenia, że w sobotę sklepy są najbardziej oblegane, bo większość Polaków wtedy nie pracuje i może jednocześnie spełnić swoje potrzeby zakupowe. I dlatego konsumenci wybierają się na zakupy w piątki po pracy, tworząc tego dnia większy tłok.

– Przesunięcie terminu zakupów w kontekście niehandlowych niedziel jest naturalne i przebiega symetrycznie. Robimy zakupy w piątki, bo nie chcemy na nie tracić czasu w weekend, który spędzamy coraz częściej aktywnie i w sposób zaplanowany. Sobota to z kolei dzień dla tych, którzy nie mogli w piątek zrobić zakupów lub planują je w większym wymiarze, również w galeriach lub parkach handlowych, gdzie znajdują się m.in. hipermarkety – dodaje Andrzej Wojciechowicz.

Z wcześniejszych badań wiadomo, że zaraz po wprowadzeniu niehandlowych niedziel największy ruch zaczął być widoczny w soboty. Potem, w czasie pandemii, rodacy szukali dni, w których byłoby w sklepach najmniej osób. I wówczas najczęściej robili zakupy we wtorki bądź czwartki. Gdy przestali czuć zagrożenie, postawili głównie na piątki i tak to już zostało. 

W nadchodzącym czasie wakacyjnym może to nieco inaczej wyglądać. Wielu osobom zmieni się rytm dzienny i tygodniowy. Jednak, jak co roku, sytuacja wróci do normy już w drugiej połowie sierpnia. I do końca roku pewnie nic w tej kwestii się nie zmieni – podsumowuje Mateusz Chołuj.

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Inforu

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie 2025

Jaki jest termin składania wniosków do ARIMR o dopłaty bezpośrednie w 2025 roku? Czy można złożyć dokumenty po terminie? Co z załącznikami?

REKLAMA

Co każdy prezes (CEO) powinien dziś wiedzieć o technologii?

Każda szkoła zarządzania mówi: deleguj odpowiedzialność. Niezależnie czy mówimy o MŚP czy dużej organizacji, zarządzanie technologią powinno więc być oddane w ręce tych, którzy się na niej znają. Z drugiej strony – jeśli mamy wyprzedzić konkurencję, trzeba inwestować i lewarować biznes przez technologię. Żeby robić to efektywnie, kadra zarządzająca musi rozumieć przynajmniej część świata IT. Problem w tym, że świat technologii jest tak przeładowany informacjami, że często nawet eksperci od IT się w nim gubią. Co warto rozumieć? Jak głęboko wchodzić w poszczególne zagadnienia? Jak rozmawiać z zespołem, który zasypuje wieloma szczegółami? Oto krótki, praktyczny przewodnik.

Działania marketingowe jako kompatybilny element Public Relations

Współczesna komunikacja biznesowa coraz częściej wymaga synergicznego podejścia do działań promocyjnych i wizerunkowych. Marketing i Public Relations (PR), choć wywodzą się z różnych tradycji i pełnią odmienne funkcje, dziś coraz częściej przenikają się i wspólnie pracują na sukces marki. W dobie mediów społecznościowych, globalizacji i błyskawicznego obiegu informacji działania marketingowe stają się kompatybilnym, a nierzadko wręcz niezbędnym elementem strategii PR.

Branża wydawnicza. Czy na wydawaniu i sprzedaży książek da się wciąż zarobić

Tylko czterech na dziesięciu Polaków przeczytało w ubiegłym roku przynajmniej jedną książkę. Choć wynik ten jest nieco niższy niż rok wcześniej, wciąż należy do najlepszych w ostatniej dekadzie. Co to oznacza dla branży wydawniczej, czy na wydawaniu i sprzedaży książek daje się wciąż zarobić?

Pijemy mniej piwa, przez co browary nie płacą na czas swoim dostawcom

Na kondycję branży piwowarskiej, poza spadającym w wyniku zmian kulturowych popytem, najmocniej wpływają dziś rosnące koszty operacyjne oraz zmiany w podatku akcyzowym. Polacy piją mniej piwa, browary mają coraz większe kłopoty.

REKLAMA

Świadczenia pozapłacowe są dziś standardem w sektorze MŚP

Blisko połowa firm z sektora MŚP przy wyborze benefitów kieruje się przede wszystkim ceną, a niemal tyle samo uwzględnia potrzeby i oczekiwania pracowników – wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jakie inne czynniki wpływają na decyzje pracodawców w tym zakresie?

Hotele mocno podniosły ceny usług, ale i tak muszą ciąć koszty i redukować długi. Czy pomoże im lepszy niż zwykle sezon turystyczny

Hotele i inne firmy świadczące usługi noclegowe wchodzą w sezon majówkowy 2025 z wysoką niepewnością i rosnącym obciążeniem finansowym. Choć dane dotyczące aktywności turystycznej Polaków pozwalały dotąd patrzeć na przyszłość z umiarkowanym optymizmem, rzeczywistość finansowa branży rysuje się znacznie mniej korzystnie.

REKLAMA

OSZAR »